piątek, 31 sierpnia 2012

Graffiti i wena.

Hej :)
Właśnie przed momentem naszła mnie wena.:) Postanowiłam,że wyciągnę kartę i mazaki i coś stworzę.
Oto efekty :

i teraz coś starego wygrzebane z szafki :


Bardzo lubię graffiti w każdej postaci. Naprawdę uważam,iż w miastach powinno być ich mnóstwo.Przecież to piękny kawałek świata autora ukazany w tak fajny sposób.Dla mnie to tylko hobby ale jeśli będzie okazja skorzystam z niej i wybiorę się na ścianę.Pomino,iż to zabronione-aczkolwiek ciekawe doświadczenie.
Nika.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za wszystkie komentarze,które wywołują na naszych twarzach uśmiech :)