czwartek, 20 września 2012

Korepetycje

Witam!
Około godziny temu wróciłam ze swoich pierwszych w życiu korepetycji z języka niemieckiego i wrażenia są takie,iż chyba polubię język niemiecki. Wszystko wygląda zupełnie inaczej niż mi się wydawało.Bałam się sztywnej atmosfery i stwierdzenia,ze nic nie umiem okazało się,że całkiem dużo rzeczy już mam w głowie.:)
Nauczycielka bardzo dobrze tłumaczy i jest bardzo cierpliwa co sprawia,że nie ma strachu przed wymową itd.Uważam,ze korepetycje to całkiem fajna sprawa.A ponieważ jestem w klasie maturalnej fajnie jest wiedzieć,że będę dobrze przygotowana i nie mieć przed nią takich obaw.


Teraz pozostała masa nauki pomimo,że jutro do szkoły nie idę postanowiłam wszystko odrobić bo czeka mnie kolejny ciężki weekend.Zaczynając już od dziś gdyż mój dziadek ma 55 urodziny,jutro wyjeżdżamy do Szczecina i trzymam kciuki za Dominikę,w sobotę idziemy na imprezę z Antkiem i Dodą plus moje urodziny 19-naste,plus imieniny mojej cioci a niedziela odpoczynek choć pewnie będę spać do popołudnia.
Także teraz czas zabrać się za tysiące zadań i wysilić swoje szare komórki :)
Ale zanim to jeszcze nastąpi pójdę się dotlenić i obgadać co z jutrem i naszym wyjazdem wszystko musi być dopięte na ostatni guzik:)
Te wszystkie kartki które są pod książką to zadania,które muszę rozwiązać .HELP !! Jednak matura to mnóstwo pracy i mnóstwo nauki .

POZDRAWIAM Wera :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za wszystkie komentarze,które wywołują na naszych twarzach uśmiech :)